Ależ tu się nie dyskutuje o niczym!:)
Proszę policzyc dyskutujących, jest ich paru na krzyż.
Pod tą notką może mnie zelżyć dowolny śmieć a ja nie mogę zareagować.
Dowolny śmieć może napisać dowolne kłamstwo w swojej notce, dowolny paszkwil, dowolną bzdurę i mało kto ma szansę mu to udowodnić.
To jest kpina!
I to jest ostatni mój tekst, chyba że Janke zdejmie z nas kaganiec. Bo deliberowanie o nowej szacie Salonu i jego, takiej czy innej, obecnej kulawości nie ma sensu wobec faktu, że zarżnięto dyskusje, ubezwłasnowolniono autorów.