Dziś przy herbacie dziewięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego nazwało swoją pogawędkę Zgromadzeniem Ogólnym i powołało trzech sędziów na kandydatów na prezesa TK.
Nie było kworum ale nic to!. Okazuje się, że gdyby obecnych było tylko trzech albo nawet jeden- nic to! Bo Rzepliński uznał, że prawo znowu o nie obowiązuje.
I co? I nic to!
Jutro Nowoczesna uchwali swoją ustawę w Sejmie, pojutrze Platforma Obywatelska swoją. Że są szczątkowym reprezentantem w parlamencie?
Nic to!
Boże, co za cyrk!