WUJEK WUJEK
417
BLOG

Otumaniona przez Gazetę Wyborczą, umrze tam, gdzie jej Czerska wskaże

WUJEK WUJEK Polityka Obserwuj notkę 11

Krótki rys historyczny Otumanionej.

Prawie dwadzieścia lat temu, wykształcona, ustosunkowana Otumaniona, zajmuje unikatowe stanowisko, powtarzam unikatowe w skali europejskiej a nawet światowej. W ślad za tym idzie uczestnictwo w międzynarodowych sympozjach, honorowe przynależności do Naukowych Towarzystw o światowym zasięgu. Otumaniona poznaje swego przyszłego męża, cenionego profesora z jej branży, emigruje z Polski i na tym rys zakończmy.

Mąż umiera, Otumaniona postanawia wrócić do Polski.

Czyta bowiem Gazetę Wyborczą i słucha niknącego w oczach Narodu coraz bardziej byłego Prezydenta Komorowskiego prawiącego o Złotym Wieku. Złotym Wieku dla wyznawców GW, to trzeba dodać. Czyli, dla Otumanionej też.

To teraz, trzeba cofnąć się się o krok. Siedząc sobie w wielce zalesionym majątku wdowy po profesorze, sącząc piwo w alpejskiej scenerii, powiedziałem jej, ustosunkowując się do jej planów powrotu do Polski następująco, mianowicie...nie rób tego!

Nie rób, bo w Polsce nie umiesz żyć, bo wykończy cię obsługa twego zdrowia, podatki, zakłamanie i korupcja. Nie rób tego, bo moi przyjaciele z całego świata tego próbowali i każdy uciekł z powrotem..

Nie posłuchała, zlikwidowała swoje sprawy w Niemczech i Austrii, wynajęła luksusowe mieszkanie w Polsce a pierwszym elementem wyposażenia które zainstalowała, była....Gazeta Wyborcza na jakimś prowizorycznym stole.

Naprawdę, ona zanim wydała kilkadziesiąt tysięcy złotych na urządzenie tego miejsca, zaczęła od kupna tej gazety.

I tak sobie przeżyła aż rok, po czym oznajmia, że ma dość, że ją ograbiono podatkowo.....

 

Najlepsze mamy teraz, bo otumaniona chce się przenieść się do dawnego DDR.

I kiedy tłumaczę jej, że to obszar zasiedlany obecnie przez tłuszczę z Afryki, słyszę, że w takim razie Gerlitz, bo tam nie ma żadnych osiedleńców wiadomego pochodzenia.

A kto pociął tam Polaka i skąd się wziął? Czyż nie z obozu dla tych, co ich rzekomo tam nie ma ??

Na to słyszę, że nie ma tam żadnego z takich.

A skąd to wiesz?

Z Gazety Wyborczej- taka odpowiedź mnie spotkała.

 

A ja pytam, jak długo jeszcze ta gadzinówka będzie wpływać na losy ludzi? To jest bardzo poważne pytanie, bo uczciwi, wykształceni ale mający prawo do zaufania prasie padają ofiarą bezczelnych kłamstw, odwoływanych później na ostatniej stronie drobnym drukiem.

Nikt się w tej dziwacznej gazecie nie cofnie przed kłamstwem i wiemy to od lat ale póki próbują oszukać nas, tu mieszkających, to niech próbują.

Jednak, zwabiać i mamić ludzi niezbyt zorientowanych, chyba tylko po to, by zanim od nich się uwolnią zebrać trochę pieniędzy, wprowadzć ich w błąd po to, by stali się owcą w ich stadzie, nie bacząc na to, że ktoś zawierzając może przez to stracić zdrowie, majątek, czy życie...

To trzeba być draniem, na miarę Gazety Wyborczej.

WUJEK
O mnie WUJEK

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka